Sytuacja na dojrzałych, zagranicznych rynkach nieruchomości pozwala prognozować, jak u nas będzie rozwijać się segment premium. W europejskich miastach różnice cen pomiędzy śródmieściem, gdzie powstaje najwięcej apartamentów a tańszymi dzielnicami są drastyczne. W Monachium liczącym w przybliżeniu tyle samo mieszkańców co Warszawa, ceny mieszkań w najatrakcyjniejszych lokalizacjach ponad 3-krotnie przewyższają te położone na obrzeżach. Podobna relacja utrzymuje się w miastach, takich jak Zurych, Marsylia, czy Dublin. Za luksus mieszkania w Jelitkowie czy na Żoliborzu, trzeba zapłacić niespełna 2-razy tyle ile za dzielnice sypialniane - Kokoszki czy Kabaty. Nasz kraj podąży drogą bogatszych sąsiadów, więc te dysproporcje będą się powiększać.
Czym się kierować przy zakupie premium? Najwyżej cenione są lokalizacje łączące centrum miasta z naturalnym otoczeniem jak park, las czy morze. Dużą rolę odgrywa też architektura, wykończenie oraz udogodnienia. O klasie premium świadczą też niezależne opinie ekspertów. Gdański apartamentowiec Tarasy Bałtyku zdobył nagrodę FIVE-STAR w ramach prestiżowego konkursu European Property Awards. To znak perfekcji dla międzynarodowej branży nieruchomości i architektury. Największym atutem Tarasów Bałtyku jest „one million dolar view”, w postaci widoku na Zatokę Gdańską, największy w Trójmieście nadmorski park oraz wzgórza morenowe.
Jury konkursu zwróciło uwagę na oryginalnie zaprojektowane części wspólne - luksusową strefę fitness, reprezentacyjne lobby oraz wyjątkowe wnętrza wykorzystujące artystyczne wzornictwo. Inwestycja posiada szereg docenionych rozwiązań ekologicznych: zielony dach, patio ze strefą wypoczynku, panele fotowoltaiczne, stację ładowania pojazdów elektrycznych, windy z systemem odzyskiwania energii oraz energooszczędne oświetlenie. To obecnie jedna z ciekawszych ofert premium.
